poniedziałek, 29 lutego 2016

MIKROELEMENTY I NIE TYLKO...

O korzyściach płynących z różnych mikroelementów można usłyszeć na każdym kroku , reklamy wypełniają telewizję i prasę.     My zaś teraz zastanawiamy się czy mamy brać suplementy ,czy też liczyć
na to,że nasz organizm otrzyma mikroelementy i witaminy  z pożywienia. Tak jest to najsłuszniejsze myślenie  i najbardziej przyswajalna forma  budulca dla naszego organizmu. Jednak kiedy poszukamy informacji ile tak naprawdę to nasze jedzenie zawiera tych mikro-, makroelementów i witamin, to nie jest już taka dobra dla nas wiadomość. Na każdym kroku są ogromne zanieczyszczenia  a substancji odżywczych bardzo mało.
Tak więc  nasz organizm nie dość, że nie ma tego co potrzebuje, to jeszcze musi się uporać z usunięciem 
trucizn pochodzących z zewnątrz. Tak  więc wniosek prosty, musimy się suplementować ale mądrze.
Tryb życia współczesnego człowieka nie pozwala na ścisłe trzymanie reżimu - snu, pracy i odpoczynku- sprzyjającego zdrowiu.Poza tym, zmianie uległy warunki życia. Obciążenie fizyczne uległo obniżeniu, co spowodowało zmniejszenie zapotrzebowania na żywność. Wniosek - więcej wysiłku, mniej jedzenia.
Ludzie obecnie coraz częściej  używają produktów rafinowanych, przetworzonych, zmodyfikowanych,
ze znacznie obniżoną zawartością  środków aktywnych  biologicznie.
Zanieczyszczenie środowiska, palenie, nadużywanie alkoholu, stres i  niewłaściwe odżywianie się 
codziennie wpływają ujemnie na nasze zdrowie. Nie zawsze możemy ochronić się przed wpływem
tych czynników.

Czy możemy samodzielnie zadbać o stan swojego zdrowia ?
W jaki sposób działają układy i organy w naszym organizmie. To jest doskonały zakład produkcyjny,
w którym substancje żywnościowe ciągle wykorzystywane są do wytwarzania molekuł. Wszystkie zachodzące w organizmie procesy regulują fermenty. Substancje te najczęściej są tworzone przez zespoły 
witamin i mikroelementów wytwarzane nie przez organizm , lecz trafiające z zewnątrz wraz z pożywieniem.
Tak więc, z powodu nieprawidłowego odżywiania się i złego trybu życia obecnie człowiek nie otrzymuje
wraz z pożywieniem wystarczającej ilości substancji biologicznie aktywnych. Z drugiej strony  - zapotrzebowanie na nie ciągle rośnie, ponieważ wzrasta wpływ czynników ujemnych  - niszczących nasz organizm. Nadmienię jeszcze o  niszczycielskim działaniu wolnych rodników. Są to niestabilne atomy tlenu, które powstają w naszym organizmie w podczas naturalnych procesów oraz jako skutek działania substancji toksycznych, takich jak np. dym tytoniowy. Wolne rodniki powodują powstawanie wielu uszkodzeń w naszych komórkach. To początki naszych chorób cywilizacyjnych i nie tylko.
Tak więc potrzebujemy witamin i minerałów, by wyprodukować tysiące enzymów, hormonów i innych
związków chemicznych, których potrzebuje nasz organizm do prawidłowego funkcjonowania.
Witaminy i minerały odgrywają jeszcze inną ważną rolę ; działają jako bardzo silne przeciwutleniacze,
wyłapujące wolne rodniki w naszym organizmie
Tak więc odpowiedź na wyżej zamieszczone pytanie brzmi TAK. NASZE ZDROWIE W NASZYCH RĘKACH!!!!!!!
Następny temat jaki poruszę to będą witaminki.

czwartek, 25 lutego 2016

Instrukcja człowieka - bertram i galgant

Uszkodzenia naszego organizmu przez fale dźwiękowe. Wszyscy słuchamy muzyki,oglądamy jakieś filmy,ciągle dociera do naszych uszu jakiś dźwięk. Nie jest to obojętne dla naszego organizmu. Gdy jest to np. muzyka bardzo agresywna może negatywnie na nas wpływać, rozstraja nasz organizm po komórkę. W tak rozstrojonym instrumencie mogą się psuć pewne podzespoły, czyli nasze organy wewnętrzne. Jeśli choć jeden organ popadnie w dysonans, to za nim następne się roztroją. Tak więc w tak roztrojonym instrumencie nie będzie harmonii, czyli współpracy pomiędzy organami. Brak odpowiedniego energetycznego poziomu naszych wnętrzności - to jest roztrojenie energetyczne - pierwszy poziom powstawania wszystkich chorób. Będziemy to odczuwać na poziomie psychicznym,rozdrażnienie, nadpobudliwość,otępienie po depresje tak modne w dzisiejszych czasach. Następnie będą powstawały zakłócenia na poziomie fizycznym, czyli w ilości wytwarzanych płynów, soków trawiennych i tu już będą widoczne nasze choroby.Poczujemy zmiany narządowe,dermatologiczne itd. Teraz zaczynamy się leczyć bo do tej pory przecież nic nam nie dolegało. Zatraciliśmy umiejętność wsłuchiwania się w nasz organizm. On nam często coś podpowiada ale my nic nie słyszymy i dalej grzeszymy chociażby niewłaściwym odżywianiem. Nie słuchamy zegara biologicznego, mam tu na myśli dobę, pory roku i szerokość geograficzną. Na koniec pragnę nadmienić, że nasze myśli także zarządzają naszym organizmem. Chińczyk mówi człowieku nie denerwuj się. Wniosek z tego aby mieć piękne życie zmieńmy nasze myślenie, słownictwo, zachowanie, stosunek do drugiego człowieka, po prostu bądźmy piękni w każdej płaszczyźnie.



Bertram lekarski

 Bertram lekarski, pierściennik lekarski, gatunek rośliny należący do astrowatych. Wyglądem przypomina rumianek jednak w przeciwieństwie do niego ma łagodno-ostry smak i charakterystyczny korzenny zapach. Korzeń bertramu został rozpowszechniony prze średniowieczną benedyktynkę i uzdrowicielkę św. Hildegardę z Bingen. Wierzyła,że ludzkie ciało i dusza są ze sobą ściśle powiązane.Jeśli choruje dusza, choruje też ciało. Tylko odpowiednio dobrana dieta skutecznie wzmocni nasze ciało i jak przysłowie mówi w zdrowym ciele, zdrowy duch.Bertram lekarski ma wszechstronny wpływ na nasze zdrowie.Polecany jest przy problemach z trawieniem. Dzięki zawartej Anacyclinie jest jednym z najskuteczniejszych środków służących do ochrony i leczenia przedwczesnej demencji i Alzheimera,stosowany też przy trudnościach w mówieniu i paraliżach po udarach mózgu jak również przeciw depresji i wielu innych dzisiejszych chorób.Sposób użycia: 1-3 szczypty dodawać do każdego posiłku (do sosów, zup, sałatek, kanapek.Dzienna dawka to 50 mg. na 1 kg masy ciała. (do kupienia www.fhukinga.pl)



GALGANT (alpina lekarska)

 Roślina ta należy do imbirowatych, pochodzi z Azji Południowo - Wschodniej. Surowcem jest bulwiaste kłącze z którego wyrasta część nadziemna. Kłącze zawiera o lejki eteryczne ,alpinon i galganol, odpowiedzialne za ostry smak, przypominający nieco smak imbiru. Jest chyba ostrzejszy i bardziej aromatyczny. Galgant zmielony na drobny pył ma zastosowanie w kuchni i leczniczo. Hildegarda zaleca Galgant na wzmocnienie serca, poprawę krążenia, trawienia, apetytu i podwyższenia odporności naszego organizmu. Jako przyprawę regularnie stosować do wszelkich potraw: wołowiny, wieprzowiny, ryb, kartoflanki,zupy grochowej i fasolowej oraz tłustych sosów.Wyjątkowo smaczna i skuteczna jest mieszanka galgantu i miodu kwiatowego (1 łyżeczka galgantu na 100 g miodu do stosowania przez dzieci i 3 łyżki stołowe na 100 g miodu - dla dorosłych). Gdybyśmy chociaż te dwie rośliny stosowali w naszej codziennej profilaktyce, nie byłoby aż takiej ilości chorób cywilizacyjnych. (do kupienia;  www.fhukinga.pl)

wtorek, 16 lutego 2016

Herbatka i cytryna

Kiedyś zasłyszałam, że nie należy pić herbaty z cytryną. Teraz wiem, że można ją pić, ale tylko w tedy gdy nie mamy w filiżance fusów czy torebki z herbatą. Cała filozofia polega na tym aby sok cytrynowy nie spotkał się z  fusami parzonej herbaty, ponieważ wytrącają się związki powodujące chorobę alzheimera. Natomiast kiedy herbatę parzymy w imbryczku i nalewamy ją bez fusów do filiżanki możemy wtedy dodać cytryny.

niedziela, 14 lutego 2016

Dieta na życie

No cóż, doczekaliśmy czasów gdy coraz więcej w sklepach spożywczych jest żywności przetworzonej. To przecież nie nadaje się do jedzenia. Wszystko jest termicznie i chemicznie obrobione a na dodatek solidnie zakonserwowane. Tego nasz organizm nie przerobi a co dopiero aby skorzystał by się odżywić. Czym? ? ? Przecież to są śmieci, a śmieci należy usuwać. Czyli zużyjemy energię na sprzątanie a skąd ją zaczerpnąć na resztę prac, które musimy wykonać.  Dlatego ciągle chodzimy zmęczeni, zaspani i niezadowoleni, jednym słowem nic nam się nie chce. No i co z tym naszym złym samopoczuciem zrobić? Po pierwsze - zacząć się zdrowo odżywiać, to znaczy samemu przyrządzać jedzenie od podstaw. Pragnę jednak zwrócić uwagę, że należy kupować podstawowe składniki do przygotowania jedzenia najwyższej jakości. Ale gdzie? U rolnika  bezpośrednio. Nie w super, hiper - marketach. To są już zdechłe trupy. Z nich organizm nie wyciągnie energii do życia. A nie macie pojęcia ile się napracuje aby posprzątać nasz przewód pokarmowy.  To dotyczyłoby warzyw, owoców i innych śmieci sklepowych. Uważajcie również na mleko i jego przetwory. Mleko pasteryzowane to tylko biały napój, sztucznie uzupełniany niby substancjami odżywczymi przez producenta... A gdzie witaminy, enzymy i inne składniki.  Zastanówmy się również nad homogenizacją. Tak drobniutko rozbite np. cząsteczki tłuszczu mogą jeszcze głębiej wniknąć w nasz organizm i gdzieś się zachomikować. Z tego będą  " miszelinki"  i to jakie.
Większość osób, którzy propagują zdrowy styl życia podkreśla aby zwracać uwagę na swoją energetykę -
to jest w jakim otoczeniu się znajdujemy (chodzi o pola elektromagnetyczne, cieki i żyły wodne) psychikę a efekt dwóch poprzednich aspektów odbije się na naszej fizyce  - czyli ogólnym zdrowiu.
Kiedy przebywamy w obszarze smogu elektromagnetycznego, czy w zasięgu destrukcyjnego promieniowania podziemnych cieków wodnych, odczuwamy różne dolegliwości. Bardziej wrażliwi
odczuwają je już po kilku tygodniach czy miesiącach, ci mniej wrażliwi nawet po kilku latach.
Nie przywiązujemy wagi do trudności w zasypianiu, osłabieniu, bólu i puchnięciu stawów, zawrotów
 głowy, osłabienie układu odpornościowego, skłonności do chorób serca, wątroby, nerek, żołądka,
nerek, jelit a nawet chorób nowotworowych.
Trzeba jeszcze wspomnieć o naturalnym magnetyzmie ziemi, które w przeciągu  ostatnich 500 lat
zmniejszyło się o połowę. Nie jest to obojętne dla żywych organizmów tak więc i dla człowieka.
Dla utrzymania dobrej kondycji zdrowia wskazane by było stosowanie terapii magnetycznej.
Są one stosowane w przyszpitalnych oddziałach rehabilitacyjnych ale to tylko dla tych, którzy zostali
na to skierowani. Przydałoby się aby każdy mógł sobie taką terapię sam zastosować w miarę potrzeby
i to jak najszybciej, gdyż w tedy osiągniemy najlepszy rezultat, czyli poprawę  stanu zdrowia.(magnesy  do kupienia wraz z informacją jak je stosować  600 830 617).Mając pod ręką takie urządzenie można dość
szybko zlikwidować niemalże każdy ból, przykładając w jego miejsce po prostu magnes.
Skuteczność stosowania terapii  magnetycznej jest odczuwalna w następujących chorobach:
- depresja                                                            - migreny
- ogólne zmęczenie                                               - wysokie ciśnienie
- złamania kości , stłuczenia                                  - niskie ciśnienie                
- blizny                                                                - zapalenie stawów
-artrozy, reumatyzm                                             - bóle pleców
- bóle miesiączkowe
- zakłócenia w krążeniu krwi
- kłopoty ze wzrokiemścia
- szumy w uszach
- tarczyca
- bóle głowy
Sama doświadczyłam  szybkiej ulgi gdy przytłukłam sobie palec , po przyłożeniu magnesu nie było
śladu urazu  i nawet paznokieć nie schodził. Teraz zawsze ma go w pobliżu i nigdy nie jestem obolała lecz zawsze uśmiechnięta. to takie małe czary mary.  Mogę polecić jak nabyć  magnesy, nawet takie ozdobne,
które można nosić przy sobie zawsze.(46 833 30 33).

Co do psychicznego aspektu naszego zdrowia to też należy o niego solidnie zadbać. Sami dobrze wiemy co się dzieje kiedy ciągle chodzimy i narzekamy, krytykujemy itd. Wtedy, negatywny nasz stosunek do wszystkiego ,zaczyna przyciągać jeszcze bardziej negatywne zdarzenia  i tak popadamy w błędne koło.
To nie jest właściwe podejście do życia, trzeba zmienić myślenie i zaraz w koło wszystko wyda się
jaśniejsze i przyjazne człowiekowi a w tedy żyje się lepiej i zdrowiej.A więc uśmiechajmy się do siebie.

Co do uśmiechu, to jest najtańsze lekarstwo na świecie bo nic nas nie kosztuje a tak wiele można dzięki
niemu osiągnąć. Gdy byłam na  jodze śmiechu  dowiedziałam się  że znacznie więcej hormonów szczęścia
produkuje nasz organizm  gdy się śmiejemy, ale to nie wszystko podczas jogi w ogóle lepiej działa
cała nasza cudowna fabryka.